Zajęło mi trzy lata, zanim zakochałam się w Ryanie, ponieważ myślałam, że nadejdzie dzień, w którym w końcu się oświadczy i że będzie to dzień naszego ślubu.
Zarezerwował nawet stolik na kolację w eleganckiej restauracji w centrum miasta i powiedział mi, żebym ubrała się elegancko, bo czeka na mnie „specjalna niespodzianka”.
Zakręciłam włosy, zrobiłam paznokcie, założyłam szmaragdowozieloną sukienkę, którą tak bardzo lubił, i przekonałam samą siebie, że to jest ten moment.

Ale zamiast pierścionka na deser podano kartkę z napisem: „Gratulacje z okazji awansu!”. Tylko że… awansu nie dostałem.
W rzeczywistości po prostu mnie pominięto – na rzecz mężczyzny, którego byłam mentorką – a wszystko z powodu plotek w biurze, że „prawdopodobnie niedługo wyjdę za mąż i zajdę w ciążę”.
Powiedziałem Ryanowi, jak bardzo to boli. Wiedział.


Yo Make również polubił
Smażone Zeppole di San Giuseppe: neapolitański przepis, który nie jest tłusty na Dzień Ojca
Chrupiąca szarlotka z czerwonymi porzeczkami
Do czego (naprawdę) służy niebieska część gumki? Nie, nie służy do wymazywania długopisu
Wlej ocet do pralki. Oto dlaczego. To jest coś, czego nigdy nie powiedzą ci fachowcy od naprawy sprzętu AGD.